Milewska Legal

L4 i urlop wypoczynkowy na umowach B2B

26 września 2024

Płatne zwolnienie chorobowe i urlop wypoczynkowy to prawa osób pracujących na umowach o pracę. Czy osoby działające w ramach B2B także mogą iść na L4? Czy takim osobom przysługuje urlop wypoczynkowy?

Choroba i zwolnienie lekarskie na umowie B2B

Przedłożenie zwolnienia lekarskiego (L4) na umowie o pracę obliguje pracodawcę do jego przyjęcia i respektowania. W praktyce oznacza to, że L4 usprawiedliwia nieobecność pracownika, a także – jest podstawą do wypłacania mu za ten okres wynagrodzenia chorobowego lub zasiłku chorobowego.

Kwestia ta wygląda inaczej w przypadku umów B2B. Oczywiście – przedsiębiorca prowadzący działalność może odprowadzać dobrowolną składkę chorobową (która w razie choroby uprawnia go do otrzymania, raczej niewielkiego, zasiłku chorobowego). W praktyce jednak (z różnych powodów – chociażby wysokości takiego zasiłku) – rzadko który przedsiębiorca się na to decyduje.

Co istotne – w klasycznej sytuacji choroba przedsiębiorcy na B2B (nawet jeśli opłaca on składkę chorobową i otrzyma L4 od lekarza) nie ma dla jego zleceniodawcy żadnego znaczenia. Przedsiębiorca na B2B nie jest chroniony tak jak pracownik i nie jest on niestety zwolniony z wykonywania umowy B2B nawet w przypadku choroby. Jak więc w takich sytuacjach zabezpieczają się przedsiębiorcy na B2B?

Urlop wypoczynkowy na umowie B2B

Na gruncie prawa pracy pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego (20 lub 26 dni – w zależności od stażu pracy pracownika). Jest to jego prawo, a pracodawca ma obowiązek jego udzielenia.

Pracującemu na umowie B2B nie przysługuje urlop wypoczynkowy, o którym mowa w kodeksie pracy. Przedsiębiorcy na B2B zależy jednak często, aby w umowie miał zagwarantowaną przerwę w świadczeniu usług w celu wypoczynku. W przeciwnym razie umowę powinien wykonywać w zasadzie non-stop.

Czy da się wpisać do umowy B2B „urlop”? Da się – na kilka sposobów:

Istnieje zatem ryzyko uznania, że jakakolwiek „klauzula płatnej przerwy” zbliża nam umowę B2B do stosunku pracy, natomiast nie można w tym zakresie zakładać automatyzmu. Jeżeli przedsiębiorca, mimo wpisania takich klauzul do umowy B2B, nadal samodzielnie decyduje o tym kiedy pracuje, ile pracuje, skąd pracuje, sam ustala sobie konkretne zadania, nie podlega zwierzchnictwu zleceniodawcy, a na dodatek sam ponosi odpowiedzialność za wyniki swoich usług i ryzyko prowadzenia biznesu – to niebezpieczeństwo uznania, że tylko z powodu wpisania do umowy klauzul przerwy mamy do czynienia ze stosunkiem pracy – jest niewielkie.

Więcej o ryzyku przekształcenia umowy B2B w umowę o pracę piszemy tutaj: Ryzyko przekształcenia B2B na umowę o pracę.

Maria Czechowska

aplikant radcowski

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytanie?

skontaktuj się

Zakres usług

milewska.legal © 2024 CCIFP